- Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło przetarg na zakup 70 śmigłowców wielozadaniowych i specjalistycznych podając ich wymaganą
specyfikacje, oraz ustalając termin pierwszych dostaw na 2017 rok. Do przetargu zostały zaproszone konsorcjum Sikorsky (PZL Mielec), oraz grupa Agusta Westland (PZL Świdnik). Później do przetargu dołączyła firma Airbus Helicopters przedstawiając swoją ofertę. Wszyscy oferenci mieli świadomość, że proponowany przez nich śmigłowiec ma zastąpić użytkowane obecnie Mi-8/Mi-17 oraz Mi-14, które są dużymi śmigłowcami zabierającymi nawet 28 żołnierzy.
Śmigłowiec wielozadaniowy Mi-8 - Warunki umowy nakazywały firmie zwycięskiej utworzenie centrum serwisowego w Wojskowych Zakładach Lotniczych Nr 1 w Łodzi aby państwo miało pełną kontrolę nad serwisowaniem zakupionych maszyn. Zapis ten był kluczowy dla dobra państwa i sił zbrojnych z dwóch powodów. Pierwszym z nich były kwestie kosztów serwisowania, które w całym okresie eksploatacji przewyższają koszty zakupu sprzętu. Drugim powodem było uzyskanie przez MON pełnej kontroli nad serwisowaniem zakupionych maszyn i nie dopuszczenie do powtórzenia sytuacji z przedłużającą się 8 lat modernizacją śmigłowców Sokół przez PZL Świdnik. W przytoczonym przykładzie państwo nie posiadając zdolności serwisowych tych maszyn nie mogło wywrzeć nacisku na firmę i niejako musiało się godzić na celowe opóźnianie prac i zawyżanie kosztów.
- Grupa Agusta Westland (PZL Świdnik) postanawia wystawić do przetargu dużo mniejszy od Mi-8 śmigłowiec AW149, będący przerobioną wersją cywilnego AW189.
Śmigłowiec AW-149
The Military & Conspiracy
Blog o szeroko rozumianej tematyce militarnej, geopolitycznej oraz teoriach spiskowych.
niedziela, 26 kwietnia 2015
Fakty i mity przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii!
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)